Miłe złego początki

Tytus, zwany okrutnym, zarządził, iż przez najbliższy rok zwerbowanych ma zostać siedem całkiem nowych armii do całkiem starej, piątej edycji Wojennego Młota. Odpowiedziałem na wezwanie i podjąłem się skompletowania i pomalowania dwudziestoosobowej hordy Wojowników Chaosu, dowodzonej przez oddanego Slaaneshowi czarownika ujeżdżającego białą jaszczurkę. Wkrótce dowiecie się o nich więcej.

Cała akcja zbiega się w moim przypadku z rychłym przyjściem na świat mojego pierwszego potomka. Chaos na moim biurku będzie musiał zatem przeważyć nad chaosem w moim życiu. Czego sobie i Wam życzę.

W wyzwaniu biorą udział jeszcze:

Tytus - goblinoidy;
Adam - głodne karyple;
Jan - jaszczuroludzie;
Maksio - psy wojny;
Piotrek - krasnale chaosu;
Tomek - krasnale niechaosu;

Linki do ich blogów na stronie głównej.

Trzymajcie za nas kciuki! Poniżej zdjęcie pierwszych wojowników. Klej się klei, plastik topi a praca wre.


słodziaki






Komentarze